Zgodnie z art. 145 K.c.: „§ 1. Jeżeli nieruchomość nie ma odpowiedniego dostępu do drogi publicznej lub do należących do tej nieruchomości budynków gospodarskich, właściciel może żądać od właścicieli gruntów sąsiednich ustanowienia za wynagrodzeniem potrzebnej służebności drogowej (droga konieczna). § 2.
Posty: 240. RE: Odszkodowanie za grunt zajęty pod drogę, niska wycena, nowelizacja. Cytat: w dalszej części operatu wymieniono 5 zidentyfikowanych transakcji gruntami zajętymi pod drogi. 5 transakcji to bardzo mało w przypadku analizy porównawczej, zazwyczaj jest ich kilkanaście. Poszukaj w standardach wyceny, wydaje mi się, ze gdzieś
Interpretacja sądów jest jednak jednoznaczna i wskazuje, że garaże blaszane nie stanowią budynku w rozumieniu przepisów podatkowych i opłat lokalnych, a zatem nie podlegają opodatkowaniu podatkiem od nieruchomości. Wynika to faktu, że tego typu konstrukcje nie są trwale związane z gruntem i mogą w każdym momencie zostać
Zgodnie z art. 98 ust. 1 ustawy z dnia 21 sierpnia 1997 r. o gospodarce nieruchomościami [dalej: „ugn”], działki gruntu wydzielone pod drogi publiczne (gminne, powiatowe, wojewódzkie i krajowe), przechodzą, z mocy prawa, odpowiednio na własność gminy, powiatu, województwa lub Skarbu Państwa z dniem, w którym decyzja zatwierdzająca podział stała się ostateczna albo orzeczenie
§ Odszkodowanie za grunt zajęty pod drogę publiczną (odpowiedzi: 10) Witam czy jest sens odwoływania się od decyzji Starostwa w sprawie ustalenia odszkodowania na podstawie art. 73 ust. 4 ustawy z dnia 13 października § odszkodowanie za zajęcie działki pod drogę (odpowiedzi: 2) Witam proszę o pomoc prawną. Posiadam działkę
Ile kosztuje podzielenie działki na cztery? Podzielenie działki przez geodetę na cztery mieści się w granicach od 5500 do 6500 zł. Im bardziej dzielimy działkę, tym koszt pracy fachowca wzrasta. Kto płaci za podział działki? Za usługę podziału działki płaci wnioskodawca, na którego życzenie rozpoczyna się cała procedura.
xTCXFLL. Jeżeli teren twojej działki w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego jest przeznaczony pod drogę, a gmina zwleka z wykupem działki i ogranicza możliwość inwestowania na działce, wezwij ją do odkupienia terenu. Jeżeli to nie pomoże, konieczne będzie skierowanie sprawy na drogę sądową. Dotyczy to zarówno właścicieli działek, jak i użytkowników wieczystych. Uchwalenie czy też zmiana miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego może wprowadzać dwa rodzaje negatywnych konsekwencji dla właścicieli działek objętych planem i sąsiadujących z takimi terenami. Gdy miejscowy plan ogranicza korzystanie z nieruchomości lub obniża jej wartość Pierwszą konsekwencją może być istotne ograniczenie bądź uniemożliwienie korzystania z nieruchomości w sposób zgodny z dotychczasowym przeznaczeniem (np. planowana droga przebiegająca przez teren działki) Drugim następstwem uchwalenia bądź zmiany planu miejscowego może być obniżenie wartości działki. Przykładem może być ustalenie lokalizacji oczyszczalni ścieków w najbliższej okolicy działki przeznaczonej pod budownictwo mieszkaniowe. W tym wypadku co prawda nie zmienia się przeznaczenie terenu, ale następuje obniżenie jego wartości. Polecamy Zmiana planu miejscowego jest dla ciebie niekorzystna? Możesz ją zaskarżyć Gmina zmieniła plan miejscowy? Żądaj odszkodowania, jeśli spadła wartość nieruchomości Czego można żądać od gminy? W ustawie o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym wskazano narzędzia do uzyskania rekompensaty za wprowadzone zmiany. W razie uniemożliwienia bądź istotnego ograniczenia korzystania z działki w sposób dotychczasowy właściciel (lub użytkownik wieczysty) może według swego wyboru żądać zapłaty odszkodowania albo wykupu części lub całej nieruchomości. Żądanie odszkodowania ogranicza się do strat poniesionych w związku z wprowadzoną zmianą, nie obejmując utraconych korzyści. Oznacza to, że możemy dochodzić na przykład kosztów poniesionych w związku z przygotowaniem inwestycji (koszt projektu architektonicznego), która nie może być zrealizowana z powodu zmiany planu miejscowego. Odszkodowanie nie może jednak obejmować utraty zysku, jaki właściciel czerpałby przykładowo z wynajmowania powierzchni magazynu, który zamierzał wybudować. Gmina może, z własnej inicjatywy, w zamian powyższych roszczeń zaproponować inną działkę. Warunkiem zamiany jest zgoda właściciela. Każda czynność przenosząca własność nieruchomości między właścicielem a gminą (sprzedaż i zamiana) musi być dokonana w formie aktu notarialnego. Koszty jego sporządzenia zwykle ponosi kupujący, jednakże jest to niepisana zasada, decyduje zaś wola stron. Okres przedawnienia roszczeń z tytułu ograniczenia czy braku możliwości korzystania z nieruchomości w dotychczasowy sposób wynosi dziesięć lat od dnia wymagalności, czyli dnia wejścia w życie przyjętego/zmienionego planu miejscowego. Drugi z omawianych skutków zmiany planu miejscowego – utrata wartości działki – jest przesłanką dochodzenia odszkodowania. Może go żądać właściciel lub użytkownik wieczysty w razie zbycia danej nieruchomości. Wysokość odszkodowania powinna odpowiadać różnicy między wartością nieruchomości sprzed daty wejścia w życie zmienionego planu a ceną zbycia. Jeżeli nieruchomość nie zostanie sprzedana, roszczenie nie powstanie. Okres przedawnienia roszczenia odszkodowawczego za utratę wartości nieruchomości wynosi pięć lat od dnia wejścia w życie uchwały o przyjęciu lub zmianie planu miejscowego. Spór może rozstrzygnąć sąd Zarówno żądanie odszkodowania, jak i odkupienia mogą być dochodzone w postępowaniu cywilnym po uprzednim wezwaniu gminy do zapłaty odszkodowania bądź odkupienia spornej działki. Postępowanie dowodowe przed sądem będzie prowadziło do: określenia poniesionej szkody; ustalenia, czy istnieje związek przyczynowy między uchwalonym planem miejscowym a poniesioną szkodą. Niezbędne będzie powołanie biegłego – rzeczoznawcy majątkowego w celu określenia wartości spornej nieruchomości. Opinia biegłego jest sporządzana na koszt strony o nią wnioskującej, chyba że sąd postanowi inaczej.
Tak wynika z interpretacji dyrektora Izby Skarbowej w Warszawie z 2 grudnia 2015 r. (nr IPPB4/4511-1117/15-4/JK). Chodziło o kwotę, którą otrzymał współwłaściciel działki przejętej przez miasto. Podatnik, podobnie jak dwójka pozostałych współwłaścicieli nieruchomości, otrzymał na podstawie decyzji prezydenta miasta z czerwca 2015 r. odszkodowanie za nieruchomość zajętą pod drogi publiczne (gminne). Kwota odszkodowania za 1/3 udziałów wyniosła ponad 47 tys. zł. Podatnik nabył ten udział nieodpłatnie w drodze spadku, działu spadku i zniesienia współwłasności (dział spadku i zniesienie współwłasności odbyło się bez spłat i dopłat), w latach 1967–1981. Odszkodowanie na konto podatnika od gminy trafiło w lipcu 2015 r. Decyzja prezydenta miasta orzeczona została na podstawie ustawy o gospodarce nieruchomościami, po zasięgnięciu opinii rzeczoznawcy majątkowego określającej wartość nieruchomości. Prezydent dokonał wypłaty na podstawie ustawy – Przepisy wprowadzające ustawy reformujące administrację publiczną i zapytał izbę skarbową o opodatkowanie tej kwoty. Zgodnie z art. 21 ust. 1 pkt 29 ustawy o PIT zwolnione z podatku są przychody uzyskane z tytułu odszkodowania wypłacanego stosownie do przepisów o gospodarce nieruchomościami lub z tytułu odpłatnego zbycia nieruchomości na cele uzasadniające jej wywłaszczenie oraz z tytułu sprzedaży nieruchomości w związku z realizacją przez nabywcę prawa pierwokupu, stosownie do przepisów o gospodarce nieruchomościami. Zasada ta nie dotyczy przypadków, gdy właściciel nieruchomości nabył jej własność w okresie dwóch lat przed wszczęciem postępowania wywłaszczeniowego bądź odpłatnym zbyciem nieruchomości, za cenę niższą o co najmniej połowę od wysokości uzyskanego odszkodowania lub ceny zbycia nieruchomości na cele uzasadniające jej wywłaszczenie lub w związku z realizacją prawa pierwokupu. Izba zwróciła uwagę, że kwestie odszkodowań za wywłaszczone nieruchomości reguluje ustawa o gospodarce nieruchomościami. Tak więc odszkodowanie, o którym mowa w art. 73 ust. 4 ustawy z dnia 13 aździernika 1998 r. – Przepisy wprowadzające ustawy reformujące administrację publiczną, jest odszkodowaniem wypłaconym stosownie do przepisów o gospodarce nieruchomościami. – W związku z tym, że w przedmiotowej sprawie nabycie udziału w wywłaszczonej nieruchomości przez wnioskodawcę nastąpiło w drodze spadku oraz w dziale spadku i zniesienia współwłasności nieodpłatnie (dział spadku i zniesienie współwłasności odbyło się bez spłat i dopłat), należy stwierdzić, że nie można ustalić ceny nabycia przez wnioskodawcę udziałów w nieruchomości. Nie wystąpi więc sytuacja, w której cena nabycia nieruchomości była niższa niż 50 proc. uzyskanego odszkodowania – wyjaśniła dodatkowo izba skarbowa. —Mateusz Maj Komentarz eksperta Grzegorz Grochowina, menedżer w KMPG w Polsce Trzeba się zgodzić z linią interpretacyjną zaprezentowaną w przytoczonej interpretacji dyrektora Izby Skarbowej w Warszawie. Choć rzeczywiście sama wypłata odszkodowania nie miała miejsca jedynie na podstawie przepisów ustawy o gospodarce nieruchomościami, jednak bez tych przepisów nie byłoby możliwe jej uzyskanie. Autopromocja Specjalna oferta letnia Pełen dostęp do treści "Rzeczpospolitej" za 5,90 zł/miesiąc KUP TERAZ Przepisy, które spowodowały wypłatę, w pewnym sensie opierają się na przepisach ustawy o gospodarce nieruchomościami, bo i tak trzeba było po nie sięgnąć Zgodnie z art. 21 ust. 1 pkt 29 ustawy o PIT, którego wykładni dotyczy sprawa, zwolnione z podatku są przychody uzyskane z tytułu odpłatnego zbycia nieruchomości na cele uzasadniające jej wywłaszczenie oraz z tytułu sprzedaży nieruchomości w związku z realizacją przez nabywcę prawa pierwokupu, stosownie do przepisów o gospodarce nieruchomościami. Zwolnienie nie dotyczy przypadków, które w niniejszej sprawie nie mają zastosowania. Trzeba zwrócić uwagę, że ustawa odsyła do „przepisów" o gospodarce nieruchomościami, a nie tylko „ustawy" o gospodarce nieruchomościami. Zakres zwolnień, zgodnie z utrwalonym orzecznictwem i praktyką organów podatkowych, trzeba interpretować i stosować ściśle. W tym przypadku objęcia zwolnieniem od PIT odszkodowania za grunty przejęte na drogi publiczne nie można jednak uznać za taką wykładnię rozszerzającą. Skoro ustawodawca użył w tekście ustawy odniesienia do przepisów o gospodarce nieruchomościami, to nie można ograniczać zwolnienia tylko do ustawy o gospodarce nieruchomościami. W tym przypadku na gminie nie ciążył więc obowiązek poboru podatku od wypłacanego odszkodowania. Mając na uwadze fakt, że otrzymywane odszkodowanie jest zwolnione z opodatkowania, to tym samym na gminie nie będzie ciążył obowiązek w zakresie przygotowania informacji PIT-8C. Należy zwrócić uwagę, że opisywane zwolnienie nie dotyczy przypadków, gdy właściciel nieruchomości nabył jej własność w okresie dwóch lat przed wszczęciem postępowania wywłaszczeniowego bądź odpłatnym zbyciem nieruchomości za cenę niższą o co najmniej 50 proc. od wysokości uzyskanego odszkodowania lub ceny zbycia nieruchomości na cele uzasadniające jej wywłaszczenie lub w związku z realizacją prawa pierwokupu. W tym przypadku jednak osoby otrzymujące odszkodowanie były właścicielami działki przez wielokrotnie dłuży okres, więc wyłączenie zwolnienia nie miało zastosowania.
Inwestorzy budujący dom poza miastem często mają problem z drogą dojazdową do działki. O tym, kto powinien zająć się jej budową, decyduje to, czyją własnością jest grunt, przez który ma droga przebiegać. W przypadku drogi wewnętrznej za jej budowę i modernizację odpowiada właściciel gruntów, przez które ta droga przebiega. Kiedy drogę nazywamy wewnętrzną? Zgodnie z Ustawą o drogach publicznych (art. 8) droga wewnętrzna to taka, która jest wytyczona na gruncie należącym do właściciela nieruchomości lub na gruntach właścicieli będących sąsiadami. Drogami wewnętrznymi są bowiem drogi, parkingi oraz place niezaliczone do żadnej z kategorii dróg publicznych i niezlokalizowane w pasie drogowym tych dróg. Kto zatem odpowiada za jej budowę, przebudowę, remont, utrzymanie oraz oznakowanie? Odpowiada za nie zarządca terenu, a gdy nie jest wyznaczony – właściciel gruntu. W związku z tym ponosi on wszystkie koszty związane z budową drogi oraz jej późniejszymi remontami. Do zarządcy lub właściciela terenu należy także oznakowanie połączeń drogi wewnętrznej z drogą publiczną, a także utrzymanie urządzeń bezpieczeństwa i organizacji ruchu związanych z funkcjonowaniem połączeń. Jeśli chodzi natomiast o nazwę drogi wewnętrznej, to nadaje ją rada gminy. Podjęta uchwała wymaga jednak zgody pisemnej właścicieli gruntów, przez które droga przebiega. Formalności związane z budową drogi wewnętrznej Możliwość wytyczenia drogi dojazdowej oraz jej lokalizacji względem istniejących zabudowań powinna być uwzględniona w Miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego lub – w przypadku jego braku – w wydanej przez gminę decyzji o warunkach zabudowy. Budowa drogi wewnętrznej wymaga pozwolenia na budowę i złożenia stosownej dokumentacji u właściwego miejscowo starosty. Dopiero po uzyskaniu pozwolenia można przystąpić do budowy drogi. W rozporządzeniu w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie, zawarte są szczegółowe warunki techniczne związane z budową dróg dojazdowych. Zgodnie z nimi szerokość jezdni nie może być mniejsza niż 3 m. Należy także zapewnić dojazd i dojście umożliwiające dostęp do drogi publicznej odpowiednie do przeznaczenia i sposobu ich użytkowania oraz wymagań dotyczących ochrony przeciwpożarowej. Poza tym należy dostosować takie parametry drogi jak szerokość, promienie łuków dojazdów, nachylenie podłużne i poprzeczne czy nośność nawierzchni do wymiarów gabarytowych, ciężaru całkowitego oraz warunków ruchu pojazdów, których dojazd tą drogą jest konieczny. Inne warunki, które droga musi spełniać, może opisywać decyzja o pozwoleniu na jej budowę. Połączenie drogi dojazdowej z drogą publiczną Ponieważ każda droga dojazdowa musi być połączona z drogą publiczną. Jeśli taki zjazd dotychczas nie istniał, konieczne jest uzyskanie zezwolenia na lokalizację zjazdu na drogę publiczną. W przypadku gdy dotychczasowy zjazd nie spełnia wymagań planowanej inwestycji, trzeba wystąpić o zezwolenie na jego przebudowę. Decyzje wydaje właściwy zarządca drogi publicznej, a więc Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad w przypadku dróg krajowych, zarząd województwa – dla dróg wojewódzkich, zarząd powiatu – dla dróg powiatowych, wójt, burmistrz lub prezydent miasta – dla dróg gminnych. Gmina właścicielem drogi Widzimy zatem, że budowa drogi i jej utrzymanie wymaga spełnienia wielu wymagań formalnych oraz przeznaczenia środków finansowych, które musi zapewnić właściciel gruntu, przez który droga przebiega. Jedynie w przypadku, gdy droga jest własnością gminy, obowiązki związane z budową zostają na nią przeniesione. Zatem szybkość realizacji prac związanych z budową drogi i jej remontami będzie zależała od posiadanych środków oraz priorytetów wyznaczonych przez gminę. Proponowane dla Ciebie
Inwestycje. Budowa drogi ekspresowej na odcinku Lubień-Rabka Zdrój zbliża się wielkimi krokami, a przed mieszkańcami jeszcze procedura wywłaszczeniowa i wypłata odszkodowań, bo trasa będzie biegła po prywatnych działkach. Tylko w gminie Lubień zajmie ich ponad 1500. W maju 2014 przedstawiciele inwestora i wojewody uczestniczyli w spotkaniach z mieszkańcami, informując ich o zbliżającej się inwestycji i tym, z czym będzie się to dla nich wiązało, czyli zajęciem gruntów, za co otrzymają odszkodowania. Teraz dla właścicieli 1583 działek (tyle inwestycja zajmie w Lubniu, Krzeczowie i Sko-mielnej Białej), nadeszła pora zmierzyć się z tym w praktyce. Do 16 marca mają czas, aby złożyć oświadczenia, jeśli chcą otrzymać odszkodowanie większe o 5 procent. Taki bonus należy się tym, którzy wydadzą inwestorowi nieruchomość wcześniej. Oświadczenie, którego formularz dostępny jest w Urzędzie Gminy albo na jej stronie internetowej, należy przesłać do GDDKiA lub Urzędu Wojewódzkiego w dokumentu jest krótki"Jako właściciel nieruchomości przeznaczonych pod inwestycję "oświadczam, iż z dniem dzisiejszym wydaję ww. nieruchomość Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad na potrzeby realizacji przedmiotowej inwestycji". Dane personalne, data, własnoręczny podpis. Na stronie internetowej gminy jest też drugie pismo. Sporo ludzi wie jednak o całej sprawie nie z internetu, ale z kościelnej ambony, z której księża na prośbę gminnych urzędników, poinformowali o możliwości złożenia oświadczeń. - Ludzie są zdezorientowani. Pytają co robić, czy już pisać, czy jeszcze się wstrzymać, i dlaczego najpierw mają pisać oświadczenia, skoro nadal nie wiedzą, jak będą wyceniane grunty- mówi Czesława Karpierz, sołtyska Krzeczowa. Takie same głosy słychać w Skomielnej Białej. - To jest jakaś "partyzantka". Jak mam się zrzec gruntu, skoro nie wiem, po ile będzie płacone za metr kwadratowy? - pyta Zdzisław Magiera, po którego działkach będzie biegła planowana droga ekspresowa. Pytań ma wiele. Zasięgał informacji w Urzędzie Gminy i u sołtysa, ale nie znalazł na nie odpowiedzi. - Ludzie domagają się bliższych informacji. Dopytywałem w Urzędzie Wojewódzkim i w GDDKiA, ale nie podano nawet przybliżonych możliwych wysokości odszkodowań - mówi sołtys, Jan Macioł. Tak samo jak inni chciałby, aby odbyło się zebranie, na którym rozwiano by wątpliwości mieszkańców. - Czy złożenie oświadczenia jest równoznaczne z tym, że akceptuję wszystko, także wycenę, która dopiero nastąpi? Czy jak złożę to oświadczenie, a potem kwota, którą wyliczy rzeczoznawca mi się nie spodoba, to stracę te dodatkowe 5 procent? - pyta pan Zdzisław. Z odpowiedzi, jakiej udzielił nam Jan Brodowski, rzecznik wojewody małopolskiego, wynika, że nie. "Złożenie oświadczenia o wydaniu nieruchomości nie blokuje prawa do złożenia odwołania od decyzji ustalającej wysokość odszkodowania, z uwagi na fakt, iż jest to tak zwany"bonus", przysługujący osobie, która dobrowolnie wyda nieruchomość w terminie 30 dni" - dokonają rzeczoznawcyZostali wyłonieni w drodze przetargu. - Dla części nieruchomości położonych w miejscowości Lubień, zostali już wybrani rzeczoznawcy majątkowi, którzy po podpisaniu umowy z urzędem będą mieli trzy tygodnie na wykonanie operatów szacunkowych - informuje Jan Brodowski, rzecznik wojewody małopolskiego. - Rzeczoznawcy powinni rozpocząć wyceny do około miesiąca. Sporządzenie wszystkich operatów z uwagi na dużą ilość nieruchomości przeznaczonych pod inwestycję może potrwać nieco dłużej, z uwagi na konieczność przestrzegania zapisów ustawy o zamówieniach jednak już teraz zastanawia, ile dostaną za działki, które bezpowrotnie stracą. - Każdy liczy, że zapłacą jak za działki budowlane - mówi pan Zdzisław i przypomina: - Kiedy budowali zakopiankę w Lubniu, płacili po 2000 zł "jak leci", nie patrząc czy to działka budowlana, czy rolna, ale to było dawno. Teraz - nie jeszcze inne kwestie, np. lasy, które też mają być zajęte pod drogę. Ludzie nie wiedzą, czy wycinać drzewa i sobie je wziąć, czy zostanie im zapłacone za drewno. Wójt gminy Kazimierz Szczepaniec sam nie wie, jak wyceniane będą działki, ale liczy na to, że zapłata będzie godziwa. - Będziemy apelować, aby były wycenione jako pod inwestycje, bo przecież budowa drogi to inwestycja. Działki są w większości rolneO tym, że będzie tędy przebiegała droga, było wiadomo już od dawna i nie wydawano zgody na ich przekształcenia, choć ludzie o to wnioskowali. - Pod takim warunkiem zatwierdzano nam plany zagospodarowania - dodaje Niektóre grunty w Skomielnej Białej są "zablokowane" już od lat siedemdziesiątych, a pozostałe, w Krzeczowie od lat dziewięćdziesiątych. Jeszcze przed wydaniem decyzji właściciele nieruchomości otrzymają wyciągi z operatów. Kolejnym etapem będzie wydanie decyzji o ustaleniu odszkodowania, od której w ciągu 14 dni od doręczenia przysługuje odwołanie do ministra infrastruktury i rozwoju. Po decyzji odszkodowawczejBędzie można po jej otrzymaniu wystąpić z wnioskiem o wypłatę zaliczki,wynoszącej 70 procent ustalonej w niej należności. Jak jednak informuje GDDKiA, trzeba się wtedy liczyć z koniecznością jej zwrotu, gdyby się okazało np. że ZRID (zgoda na realizację inwestycji drogowej) została "zmieniona, uchylona w całości lub części dotyczącej tej osoby, lub stwierdzono jej nieważność". Decyzja ZRID została wydana 22 grudnia 2014 roku, a 29 stycznia wojewoda nadał jej rygor natychmiastowej wykonalności. Na razie ostateczna decyzja w sprawie ZRID-u leży w rękach ministra, wniesiono bowiem odwołania. Kiedy minister zakończy procedurę odwoławczą -nie wiadomo. Służby wojewody mają nadzieję, że stanie się to w tym decyzja ZRID stanie się ostateczna, GDDKiA będzie miała dwa tygodnie na wypłacenie odszkodowań: w całości tym, którzy nie wystąpili wcześniej o zaliczkę, a reszty tym, którzy wcześniej ją otrzymali. Gdzie znaleźć przepisy?Szczegółowe zasady szacowania wartości rynkowej gruntu przeznaczonego pod drogi publiczne określa Rozporządzenie Rady Ministrów z dnia 21 września 2004 r. w sprawie wyceny nieruchomości i sporządzania operatu szacunkowego.
Wykup przez gminę gruntów prywatnych przeznaczonych pod drogę gminną Co do zasady, gmina powinna wykupić grunt prywatny przeznaczony pod drogę gminną. W praktyce może okazać się, że będzie to proces długotrwały (np. trwający parę lat) albo że uzyskana kwota za wywłaszczony grunt może nie być dla Pana satysfakcjonująca. Gmina może również zwlekać z zapłatą tej kwoty ( ze względu na problemy finansowe). Jeżeli zakupi Pan działkę, to może Pan rozważyć wysłanie do gminy pisma z żądaniem wykupu części nieruchomości zajętej w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego (MPZP) pod drogę gminną. Zasady dotyczące wywłaszczenia gruntów Roszczeniem, z którego może Pan skorzystać, jest żądanie wykupienia przez gminę części nieruchomości zajętej w MPZP pod drogę stanowiącą drogę gminną, szczególnie jeżeli jest ona zlokalizowana na przykład wzdłuż Pana przyszłej działki. Podstawowe zasady dotyczące wywłaszczenia gruntu reguluje ustawa z dnia 21 sierpnia 1997 r. o gospodarce nieruchomościami (Dz. U. z 2010 r. Nr 102, poz. 651 ze zm.; w skrócie „ustawa”). Według art. 112 tej ustawy: „Art. 112. 1. Przepisy niniejszego rozdziału stosuje się do nieruchomości położonych, z zastrzeżeniem art. 122a, art. 124b, art. 125 i art. 126, na obszarach przeznaczonych w planach miejscowych na cele publiczne albo do nieruchomości, dla których wydana została decyzja o ustaleniu lokalizacji inwestycji celu publicznego. 2. Wywłaszczenie nieruchomości polega na pozbawieniu albo ograniczeniu, w drodze decyzji, prawa własności, prawa użytkowania wieczystego lub innego prawa rzeczowego na nieruchomości. 3. Wywłaszczenie nieruchomości może być dokonane, jeżeli cele publiczne nie mogą być zrealizowane w inny sposób niż przez pozbawienie albo ograniczenie praw do nieruchomości, a prawa te nie mogą być nabyte w drodze umowy. 4. Organem właściwym w sprawach wywłaszczenia jest starosta, wykonujący zadanie z zakresu administracji rządowej”. Natomiast art. 113 ustawy podaje: „Art. 113. 1. Nieruchomość może być wywłaszczona tylko na rzecz Skarbu Państwa albo na rzecz jednostki samorządu terytorialnego. (…) 3. Wywłaszczeniem może być objęta cała nieruchomość albo jej część”. W Pana przypadku byłaby to ta część nieruchomości, której został Pan pozbawiony wskutek lokalizacji drogi gminnej. Procedura wywłaszczeniowa przebiega w poniżej przedstawiony sposób. Wszczęcie postępowania wywłaszczeniowego poprzedzają rokowania, których stronami są: starosta i właściciel nieruchomości (art. 115 ustawy). Należy wskazać, iż wszczęcie postępowania wywłaszczeniowego na rzecz jednostki samorządu terytorialnego następuje na wniosek jej organu wykonawczego. Wszczęcie postępowania z urzędu może także nastąpić na skutek zawiadomienia złożonego przez podmiot, który zamierza realizować cel publiczny. Wszczęcie postępowania wywłaszczeniowego następuje po bezskutecznym upływie dwumiesięcznego terminu do zawarcia umowy objętej rokowaniami, wyznaczonego na piśmie właścicielowi. Starosta składa w sądzie wniosek o ujawnienie w księdze wieczystej wszczęcia postępowania wywłaszczeniowego. Po wszczęciu postępowania wywłaszczeniowego starosta przeprowadza rozprawę administracyjną. Następnie starosta wydaje decyzję o nabyciu własności nieruchomości przez jednostkę samorządu terytorialnego wnioskującą o wywłaszczenie. Nabycie prawa własności następuje z dniem, w którym decyzja stała się ostateczna. Odszkodowanie za nieruchomość której własność przeszła na rzecz jednostki samorządu terytorialnego Odszkodowanie za nieruchomość, której własność przeszła na rzecz jednostki samorządu terytorialnego, ustala się według przepisów rozdziału 5 cytowanej ustawy i składa do depozytu sądowego na okres 10 lat. Zaznaczam, iż przejście prawa własności na rzecz jednostki samorządu terytorialnego następuje z dniem, w którym decyzja o wywłaszczeniu nieruchomości stała się ostateczna. Procedura wywłaszczeniowa jest zatem stosunkowo długa i może potrwać nawet kilka lat. W toku ustalania wartości wywłaszczonej nieruchomości korzysta się z wyceny biegłego rzeczoznawcy majątkowego, co również wpływa na długość postępowania. Wywłaszczenie własności nieruchomości następuje za odszkodowaniem na rzecz osoby wywłaszczonej odpowiadającym wartości tych praw (art. 128 i następne ustawy). Odszkodowanie ustala starosta. Wysokość odszkodowania ustala się według stanu, przeznaczenia i wartości wywłaszczonej nieruchomości – co do zasady – w dniu wydania decyzji o wywłaszczeniu. Ustalenie wysokości odszkodowania następuje po uzyskaniu opinii rzeczoznawcy majątkowego, określającej wartość nieruchomości (art. 131 ustawy). W ramach odszkodowania właścicielowi lub użytkownikowi wieczystemu wywłaszczonej nieruchomości może być przyznana – za jego zgodą – odpowiednia nieruchomość zamienna pochodząca z zasobu gminy (art. 131 ustawy). Zapłata odszkodowania następuje jednorazowo, w terminie 14 dni od dnia, w którym decyzja o wywłaszczeniu podlega wykonaniu. Trudno jednoznacznie określić, ile będzie trwała procedura wywłaszczeniowa w Pana przypadku. Dokonanie podziału działki tak aby gmina z mocy prawa przejęła część działki wydzielonej pod drogę gminną Innym sposobem na nakłonienie gminy do wykupu gruntu jest dokonanie podziału Pana przyszłej działki w taki sposób, aby gmina z mocy prawa przejęła część działki wydzielonej pod drogę gminną za odszkodowaniem. Jak podaje art. 98 ustawy: „Art. 98. 1. Działki gruntu wydzielone pod drogi publiczne: gminne, powiatowe, wojewódzkie, krajowe – z nieruchomości, której podział został dokonany na wniosek właściciela, przechodzą, z mocy prawa, odpowiednio na własność gminy, powiatu, województwa lub Skarbu Państwa z dniem, w którym decyzja zatwierdzająca podział stała się ostateczna albo orzeczenie o podziale prawomocne. (…) Przepis stosuje się odpowiednio przy wydzielaniu działek gruntu pod poszerzenie istniejących dróg publicznych. 2. Właściwy organ składa wniosek o ujawnienie w księdze wieczystej praw gminy (…) do działek gruntu wydzielonych pod drogi publiczne lub pod poszerzenie istniejących dróg publicznych. Podstawą wpisu tych praw do księgi wieczystej jest ostateczna decyzja zatwierdzająca podział. 3. Za działki gruntu, o których mowa w ust. 1, przysługuje odszkodowanie w wysokości uzgodnionej między właścicielem lub użytkownikiem wieczystym a właściwym organem. (…) Jeżeli do takiego uzgodnienia nie dojdzie, na wniosek właściciela lub użytkownika wieczystego odszkodowanie ustala się i wypłaca według zasad i trybu obowiązujących przy wywłaszczaniu nieruchomości”. Na marginesie należy wskazać treść art. 36 ust. 1 ustawy z dnia 27 marca 2003 r. o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym (Dz. U. Nr 80, poz. 717 ze zm.): „Art. 36. 1. Jeżeli, w związku z uchwaleniem planu miejscowego albo jego zmianą, korzystanie z nieruchomości lub jej części w dotychczasowy sposób lub zgodny z dotychczasowym przeznaczeniem stało się niemożliwe bądź istotnie ograniczone, właściciel albo użytkownik wieczysty nieruchomości może, z zastrzeżeniem ust. 2, żądać od gminy: 1) odszkodowania za poniesioną rzeczywistą szkodę albo 2) wykupienia nieruchomości lub jej części. 2. Realizacja roszczeń, o których mowa w ust. 1, może nastąpić również w drodze zaoferowania przez gminę właścicielowi albo użytkownikowi wieczystemu nieruchomości zamiennej. Z dniem zawarcia umowy zamiany roszczenia wygasają. 3. Jeżeli, w związku z uchwaleniem planu miejscowego albo jego zmianą, wartość nieruchomości uległa obniżeniu, a właściciel albo użytkownik wieczysty zbywa tę nieruchomość i nie skorzystał z praw, o których mowa w ust. 1 i 2, może żądać od gminy odszkodowania równego obniżeniu wartości nieruchomości”. Ochrona właściciela przed ujemnymi konsekwencjami zmian planistycznych obniżającymi wartość nieruchomości Należy podkreślić, że ochrona właściciela przed ujemnymi konsekwencjami zmian planistycznych obniżającymi wartość nieruchomości dotyczy tylko właściciela, który legitymował się prawem własności w dacie uchwalenia lub zmiany MPZP. Potwierdza to wyrok SN z dnia 23 kwietnia 2009 r. (sygn. akt IV CSK 508/08), w którym wskazano: „Celem art. 36 ust. 3 jest ochrona właściciela albo użytkownika wieczystego nieruchomości przed negatywnymi skutkami zmian planistycznych powodujących obniżenie jej wartości. Przepis wiąże określony w nim skutek z niemożnością uzyskania przez właściciela albo użytkownika wieczystego dodatkowych korzyści w razie zbycia (poprzednio sprzedaży) przysługującego im prawa do nieruchomości, której wartość na skutek zmian planistycznych uległa obniżeniu. Legitymowanym do wniesienia powództwa o odszkodowanie na tej podstawie jest więc były właściciel albo użytkownik wieczysty, który w warunkach wcześniej wskazanych zbył nieruchomość, jeżeli przy tym nie skorzystał uprzednio z uprawnień określonych w art. 36 ust. 1 i 2 Z uprawnień tych może skorzystać jedynie właściciel albo użytkownik wieczysty legitymujący się takim prawem w dacie uchwalenia lub zmiany planu miejscowego”. W związku z tym proszę przed podjęciem decyzji o zakupie gruntu udać się do gminy w celu uzyskania informacji co do planów inwestycyjnych dotyczących budowy drogi gminnej i ewentualnego terminu wykupu tego gruntu przez gminę. Jeśli masz podobny problem prawny, zadaj pytanie naszemu prawnikowi (przygotowujemy też pisma) w formularzu poniżej ▼▼▼
ile gmina płaci za grunt pod drogę